„WuZetki” w Warszawie – pomiędzy prezydentem a NSA
Jak wiadomo od prawie roku, w niektórych dzielnicach Warszawy, w tym na Ursusie i we Włochach, w związku z planami rozbudowy lotniska Okęcie im. Fryderyka Chopina zostało bezterminowo wstrzymane wydawanie decyzji o warunkach zabudowy dla tych terenów, które nie są objęte planem zagospodarowania przestrzennego. Znacząco utrudniło to proces inwestycyjny dla nowych domów i budynków wielomieszkaniowych.
Tymczasem przez polski parlament przeszła już odpowiednia nowela przepisów, pozwalająca rozwiązać ten problem. Nowelizacja została przygotowana przez posłów KO zakłada uchylenie obowiązku uchwalenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego dla terenów objętych planem generalnym lotniska, znosząc związany z tym skutek dla decyzji o warunkach zabudowy, w postaci bezterminowego zawieszenia postępowania. Celem projektu ma być odblokowanie możliwości rozwoju przestrzennego polskich miast w otoczeniu lotnisk, przy jednoczesnym zwiększeniu poziomu ochrony bezpieczeństwa lotniska.
Projekt został już przyjęty przez sejm i senat i oczekuje na podpis prezydenta. Jednakże co do szans na jego uzyskanie są istotne wątpliwości, jako że prezydent Andrzej Duda, jako powiązany z PiS może przychylić się do argumentacji tej partii, której ww. projekt nie podobał się i był przez nich określany jako „lotnicze lex deweloper”.
W oczekiwaniu na podpis prezydenta (albo odmowę podpisu i zwrócenie projektu ustawy do sejmu) w sukurs inwestorom przyszedł Naczelny Sąd Administracyjny. NSA uwzględnił skargę kasacyjną jednego z warszawskich towarzystw budownictwa społecznego, które chciało zabudować działkę na ul. Połczyńskiej, ale WSA uchyliło warunki zabudowy powołując się właśnie na niezgodność z przepisami ustawy Prawo lotnicze.
Wyrok NSA to pierwsze tego typu orzeczenie. Dotyczy on przede wszystkim stolicy, gdzie prawo lotnicze „zamroziło” 30,9 tys. hektarów nieruchomości , czyli 27 proc. powierzchni Warszawy. Nie wolno tam wydawać warunków zabudowy, bo plan generalny lotniska Okęcie, a konkretnie art. 55 ust. 9 prawa lotniczego, który jest podstawą wydania tego planu, tego zabrania.
NSA ostro rozprawia się z tym przepisem. Jego zdaniem nie wolno zabraniać zabudowy prywatnych nieruchomości na podstawie dokumentu, który nie jest powszechnie dostępny. Narusza to zasady demokratycznego państwa prawnego.
NSA stwierdził w uzasadnieniu (na dzień 23 grudnia 2024 roku ustnym) orzeczenia, iż przewidziane „w art. 55 ust. 9 prawa lotniczego istotne ograniczenie wolności zabudowy, wynikające z ustaleń nieogłoszonego dokumentu będącego quasi-aktem prawnym, jest w sposób oczywisty niezgodne z art. 2, art. 87 i art. 88 Konstytucji RP i nie może być akceptowane w demokratycznym państwie prawa.”
Agencja Plejada Nieruchomości na bieżąco monitoruje kwestie związane z budownictwem i rynkiem mieszkaniowym w Warszawie, w szczególności w jej zachodniej części a w ofercie mamy zarówno działki na terenach objętych planami zagospodarowania przestrzennego jak i te, które „oczekują” na decydujące rozstrzygnięcia. A dzięki Agencji Plejada Nieruchomości możecie być na nie przygotowani😊